Na czym polega hydroizolacja łazienki za pomocą folii w płynie i czy warto?
Na czym polega hydroizolacja łazienki za pomocą folii w płynie i czy warto?
Łazienka jest pomieszczeniem, w którym panuje duża wilgoć. Nie jest to niczym dziwnym – prysznice, pranie, kąpiele i tak dalej. Jeżeli więc planujemy remont łazienki w domu lub mieszkaniu, to warto już na tym etapie pomyśleć o czymś takim, jak hydroizolacja łazienki, by woda nie dostawała się do tynków. Niektórym wydaje się, że wystarczy położyć kafle i fugi i sprawa jest załatwiona. Niestety, nie jest to prawda, bo fugi także przepuszczają część wody, a w kaflach mogą pojawiać się mikrouszkodzenia. Dlatego też, jeżeli nie chcemy, by do murów dostała się wilgoć i by w naszej łazience nie zaczęły wychodzić wilgotne plamy, albo co jeszcze gorsza – grzyb – musimy działać. Jak więc można temu zapobiec? Stosując folię w płynie, pomiędzy tynk, a kafelki. Taka folia w płynie może być położona albo w sposób całościowy, na całej łazience, albo w sposób oszczędny, jedynie w miejscach, które mają kontakt z wodą – i tu już decyzja należy do użytkowników. W każdym razie, taką folią w płynie maluje się ścianę dwa razy, pozostawiając po każdym malowaniu na dobrych kilka godzin warstwę do wyschnięcia. Dobrą praktyką jest przy tym malowanie w dwie różne strony. Kafle położone na taką folię będą izolowały o wiele lepiej niż położone na gołą ścianę.
Sprawdź również: hydroizolacja łazienki